Opiekun samorządu uczniowskiego p. Ewa Cwynar zaproponowała uczniom klas 4-6 oraz 7 i gimnazjum alternatywę dla klasycznie prowadzonych zajęć w postaci tzw. „Escape Room” – pokój zagadek. Każda klasa po dokonaniu wyboru 5 reprezentantów brała udział w wielorakich zmaganiach w jednym z dwóch pokoi przygotowanych z zaufanymi pomocnikami w wielkiej tajemnicy. Zadaniem uczniów było odnalezienie klucza do sali w której uczniowie zostali zamknięci na czas gry. Informację gdzie został schowany klucz zawierała ostatnia zagadka. Jednak, by do niej dotrzeć uczniowie musieli wykazać się sprytem, spostrzegawczością i logicznym myśleniem.
Zmagania dla starszych klas odbyły się w sali geograficznej, gdzie zagadki i łamigłówki zostały ukryte w miejscach nietypowych tj. pod ławką, pod krzesłem, za flagą, pod mapą, w środku papierowego żurawia z origami, w jajku niespodziance, a nawet w makiecie wulkanu. W trudnych sytuacjach przydatna była lupa i sokoli wzrok, a także skaner do odczytywania kodów QR. Niestety czas 20 minut okazał się zbyt krótki, by znaleźć klucz. Kilka sekund dzieliło 3 klasy od finału gry.
Nabliżej odnalezienie klucza były klasy 3a, 2c oraz 7b. :)
Uczniowie klas 4-6 poszukiwali klucza w sali polonistycznej, która na czas gry zamieniała się w krainę alfabetu. Tutaj również zagadki były schowane pod ławką, pod krzesłem, w słowniku języka polskiego, za planszą oświecenie itp. Uczniowie musieli wykazać się wiedzą w krzyżówkach, matematyką w obliczeniach, szczęściem w losowaniu jajka, a także spostrzegawczością w rozwiązaniu innych zagadek.
Wszystkie młodsze klasy znalazły klucz, jednak najszybciej dokonała tego klasa VI. :)
